Amortyzacja to wrzucanie w koszty "po kawałku" . Obejmuje ona środki trwałe o wartości przekraczającej 3500 zł. Jest poglądem sprawdzonym a zarazem mitem, że amortyzacja to niepotrzebne rozciąganie kosztu w czasie.
Wyjaśniam dlaczego tak jest.
A) Istnieją biznesy, w których, zawsze jest dochód i zawsze jest podatek do zapłacenia.
W takim przypadku jednorazowe wrzucenie w koszty nie jest dobrym rozwiązaniem.
Warto więc zastanowić sie nad tym, czy aby w działalności nie są potrzebne jakieś środki trwałe, które jednak moga być amortyzowane.
Stawki amortyzacyjne są skomplikowane i każdy środek trwały oraz jego stan techniczny w momencie rozpoczęcia amortyzacji będą istotne.
O wszystkim decyduje jednak najbardziej charakter działalności.
Np. sklep spożywczy i zakup lokalu pod tę działalność: amortyzacja wynosi 2,5% . Oznacza to, że rocznie można wrzucić w koszty własnie taką wartość nieruchomości. Przy wartości nieruchomości na poziomie 500 tys zł jest to 12.500 rocznie a około 1 tys zł miesięcznie.Jest to całkiem fajny koszt!
Np. prowadzimy salon fizjoterapeutyczny i potrzebujemy zakupić do niego fachowy sprzęt do mechanoterapii. wtedy stawka wynosi 25%. Dla przykładu specjalistyczny fotel do wykonania masażu kosztuje ok. 15 tys zł. Rocznie możemy wrzucić w koszty kwotę 3750 zł czyli 312,5 zł miesięcznie. Jest to całkiem fajny koszt.
B) Istnieją biznesy małokosztochłonne np. tak jak u mnie działalność biura rachunkowego. Wtedy korzystamy z amortyzacji jednorazowej, Małe firmy mogą korzystać z amortyzacji jednorazowej do 209 tys.zł. Dotyczy to małych podatników oraz innych firm w pierwszym roku działalności.
np. chodzi o komputery stacjonarne i laptopy oraz oprogramowanie do nich. Załóżmy, że wydaliśmy na nie 5 tys zł. Tyleż samo wrzucamy w tym miesiącu w koszty i dokonujemy w ten sposób amortyzacji jednorazowej. Done. W takim miesiącu działalnia biura raczej na pewno nie pojawi się zysk.
Pozdrawiam
Beata Lewicka
właścicielka recommended.com.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz